Banki wygrywają z firmami procesy o opcje walutowe
Sąd nie uznaje tłumaczenia przedsiębiorców, że nie wiedzieli, co podpisują, i nikt ich nie informował o zagrożeniach związanych z wahaniami kursów
Po początkowej wrzawie medialnej wokół opcji walutowych, kiedy to politycy zapewniali o pomocy, zapadła blisko dwuletnia cisza.
Przedsiębiorcy, którzy uwierzyli zapowiedziom i nie zdecydowali się na restrukturyzację zadłużenia, zaczęli się spotykać ze swoimi bankami w sądach.
Najczęściej domagają się bądź to stwierdzenia nieważności zobowiązania, bądź ustalenia, że zobowiązania te nie podlegają wykonaniu. Pojawiają się też żądania rozwiązania transakcji, ewentualnie oznaczenia ich wartości na niższym poziomie. Banki zaczęły zkolei wytaczać sprawy o zapłatę.
W listopadzie 2010 r. Sąd Polubowny przy Związku Banków Polskich w Warszawie rozstrzygnął dwie precedensowe sprawy, w których, w związku z powództwem wytoczonym przez przedsiębiorców bankowi, bank wystąpił z powództwami wzajemnymi o zapłatę (wyrok z 22 listopada 2010 r., SP-M.5/A/09, oraz wyrok z 23 listopada 2010 r., SP-M.9/A/09).
Błąd, ale nie wiadomo jaki
W większości sporów na tle wykonania tzw. umów ISDA przedsiębiorcy składali oświadczenia o uchyleniu się od treści czynności prawnej swego oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu (lub jego kwalifikowanej postaci – błędu wywołanego podstępem).
Błąd dotyczyć mógł albo treści umowy zawieranej z bankiem, mającej charakter ramowy, albo samych transakcji zawieranych na jej podstawie. Sąd...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta