Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak kochać, to tylko Węgrzyna

11 lutego 2011 | Druga strona | Robert Mazurek

Są jeszcze ludzie, którzy biorą słowa polityków serio. Nawet jeśli sami są politykami. Nic dziwnego, że gdy w noc wyborczą padły słowa Donalda Tuska, iż to miłość jest najważniejsza, w naszym bohaterze zawrzała krew. On pokochał.

I wiedział już, że z tym kochaniem nic zrobić się nie da, bo i tamę uczuciu stawiać to nieludzkie.

A Węgrzyn Robert ludzki jest do bólu. Oj, do bólu. I naturalny, bo kochać też trzeba zgodnie z naturą, a nie obnosić się z dewiacją. Naturalnie kochać jest kobietę, a komuś nieprzekonujących raczej gabarytów jeszcze naturalniej jest kochać kobietę dużą. Nic...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8850

Spis treści
Zamów abonament