Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Do redakcji:

06 września 1996 | Gazeta | WG MB

Do redakcji:

"Więcej niż marzyliśmy, mniej niż można było"

W wywiadzie udzielonym przez Lecha Wałęsę ("Rzeczpospolita" , 31. 08. -- 1. 09. br. ) "Więcej niż marzyliśmy, mniej niż można było" znalazł się fragment dotyczący mojej osoby. Na pytanie dziennikarza, czy "S" starała się osiągnąć porozumienie z władzą, Lech Wałęsa odpowiedział "Tak. Wysunąłem propozycję. Jeszcze z internowania je ponowiłem, przez telefon. Prosiłem, żeby nie strzelali nigdzie, bo będzie gorąco, bo ja tam pojadę i rozwiążę problem. Ale wtedy odpowiedź Rakowskiego była: -- Panie, to jest wojna. A bez strzelania to nie będzie prawdziwa wojna. Ale on tego dziś nie powtórzy. A więc z premedytacją wybrano strzelanie. Chciano zastraszyć naród".

Otóż rzeczywiście nie powtórzę, to bowiem, co powiedział Lech Wałęsa (chytrze się zabezpieczając) , jest zwyczajnym łgarstwem. Rzecz bowiem w tym, że ja z tym człowiekiem w czasie stanu wojennego nie zamieniłem ani jednego słowa. Ani przez telefon, ani też w żaden inny sposób. Pomijam już fakt, że ani ja, ani gen. Jaruzelski bądź ktokolwiek inny z kierownictwa rządu nie używał takich słów jak wojna. Uznaję za haniebne, niegodne polityka i po...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 852

Spis treści
Zamów abonament