![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Leki z komputera
W badaniach nad nowymi farmaceutykami ludzi coraz częściej wyręczają roboty
Leki z komputera
Na początku przyszłego stulecia będzie pojawiać się znacznie więcej leków niż obecnie. Czołowe firmy farmaceutyczne przygotowują nowe programy badawcze, które mają doprowadzić do szybszego ich uzyskiwania, w dodatku mają być one bardziej skuteczne i wywołujące mniej działań niepożądanych. Zapowiadane są od dawna oczekiwane środki na wiele nieuleczalnych obecnie chorób, jak nowotwory, astma i reumatoidalne zapalenie stawów, a także choroba Alzheimera istwardnienie rozsiane. Wydawałoby się, że pozostaje tylko cierpliwie na nie czekać, ale to dobre samopoczucie zakłóca jedna obawa: kogo będzie stać na leczenie, bo nowoczesne leki są coraz droższe?
Koncerny narzekają, że opracowanie nowego preparatu jest coraz bardziej kosztowne. Trzeba wydać od 250 do 500 mln dolarów, a czasami nawet dwukrotnie więcej. Zbyt długo trwają też badania. Od uzyskania obiecujących syntez do wprowadzenia środka do lecznictwa upływa zwykle 12--15 lat, a zdarza się, że nawet 15--20 lat. Producenci twierdzą, że mają zbyt mało czasu na wyłączność ich wytwarzania, gdyż zastrzeżenia patentowe wygasają już po 20 latach. Mają zatem tylko kilka lat na odzyskanie poniesionych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
