Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kto zarabia na dozwolonym użytku

01 czerwca 2012 | Prawo | Edyta Adamczyk
autor zdjęcia: Paweł Gałka
źródło: Fotorzepa
źródło: arch. prywatne

Na zaostrzeniu walki z piractwem mogą tracić legalni użytkownicy. Istnieje bowiem tendencja do wrzucania zgodnego z prawem działania do wspólnego worka zwanego piractwem – pisze prawniczka

Jedna z licencji ustawowych, czyli dozwolony użytek prywatny – art. 23 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (DzU z 2006 r. nr 90, poz. 631) zapewnia legalne kopiowanie utworów do celów osobistych. Bez zgody twórcy można korzystać z pojedynczych egzemplarzy rozpowszechnionych utworów w kręgu osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego. Istotne jest, że dozwolony użytek prywatny powinien być nieodpłatny. Czy faktycznie tak jest?

Dużo ostatnio się mówi o ochronie własności intelektualnej i zakresie monopolu prawnoautorskiego. Środowiska twórcze, zwolennicy rozszerzania granicy tego, co zabronione, argumentują, że wraz z rozwojem technologii kopiowanie staje się coraz łatwiejsze i coraz tańsze, a co za tym idzie – straty twórcy i wydawcy są coraz większe.

W celu ograniczenia tych szkód podejmowane są różne działania. Tak np. coraz częściej stosuje się zabezpieczenia techniczne, które wręcz uniemożliwiają skorzystanie z legalnego kopiowania, pojawiają się także propozycje wprowadzenia ograniczeń liczby stron książki, jaką chcemy skopiować. Czy zatem osoba fizyczna może faktycznie swobodnie korzystać z utworu w ramach dozwolonego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9247

Wydanie: 9247

Spis treści
Zamów abonament