Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tajna broń

25 listopada 1996 | Gazeta | KR

Amerykanin Pete Sampras mistrzem świata ATP

Tajna broń

Mistrzostwa świata ATP w Hanowerze zakończyły się zwycięstwem Amerykanina Pete'aSamprasa, który wygrał w finale z Niemcem Borisem Beckerem 3:6, 7:6 (7-5) , 7:6 (7-4) , 6:7 (11-13) , 6:4. Wcześniejsze półfinały, w których Sampras pokonał Gorana Ivanisevica 6:7 (6-8) , 7:6 (7-4) , 7:5, a Becker Richarda Krajicka 6:7 (4-7) , 7:6 (7-3) , 6:3, pokazały, że tenisowa doskonałość to na szczęście nie tylko potężne serwisy.

Pierwszy, amerykańsko-chorwacki, mecz półfinałowy podzielił widzów. Jedni krzyczeli "Goran! ", drudzy "Pete! ", aż w końcu przenikliwy głos jakiejś zirytowanej damy wyraził to, co chcieli wyrazić inni widzowie. "Ruhe! " -- krzyknęła dama izebrała oklaski. Publiczność podgrzała się podczas ostatnich piłek pierwszego seta, kiedy to Sampars przy stanie 6-6 w tie-breaku trafił dwa razy piłką w aut. Serwis przeszedł w ręce Ivanisevica, a to oznaczało szybką egzekucję. W kolejnym secie Amerykanin musiał liczyć na to, że Chorwat wreszcie się pomyli, i taka chwila nadeszła, dla symetrii zdarzeń także w tie-breaku. Dopiero teraz widać radość Samprasa. On rzadko zgina...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 921

Spis treści
Zamów abonament