Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dla każdego coś miłego

03 sierpnia 2012 | Publicystyka, Opinie | Igor Janke
Na różnych spotkaniach można usłyszeć elegancko polemizujących ze sobą Bartosza Arłukowicza  i Jarosława Gowina. Ale nie możemy wybrać jednego z nich. Mamy wszystko w pakiecie
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
Na różnych spotkaniach można usłyszeć elegancko polemizujących ze sobą Bartosza Arłukowicza i Jarosława Gowina. Ale nie możemy wybrać jednego z nich. Mamy wszystko w pakiecie

Platforma jest dziś czymś pomiędzy sprawną agencją reklamową a wielkim biurem pośrednictwa pracy dającym zatrudnienie armii ludzi. I coraz mniej przypomina partię polityczną – pisze publicysta „Rzeczpospolitej”

Kolejne debaty światopoglądowe w  Platformie Obywatelskiej pokazują niezwykły pragmatyzm tej partii i całkowitą bezideowość jej przywódcy. Zapewne to znak czasu i znak tego, jak poważne i złe zmiany zachodzą w sposobie uprawiania polityki. Donald Tusk nie jest wyjątkiem w dzisiejszym politycznym świecie. W Europie polityków unikających decyzji jest dziś zdecydowana większość. Zamiast ambitnych decyzji, wielkich celów i wyzwań prowadzi się politykę, która zapewnia niezbyt wymagającej klienteli spokojną sjestę po niezbyt obfitym i niezbyt wyrafinowanym posiłku. Podsypiający widzowie mają włączony telewizor, gdzie toczą się czasem zabawne, czasem ciekawe, a czasem gorszące spory, które nie prowadzą do niczego.

Kwitnie tysiąc kwiatów

Kolejne bardzo nagłaśniane, wywołujące emocje ideologiczne walki wewnątrz rządzącej partii nie dowodzą wcale jej intelektualnej żywotności, ale świadczą jedynie o umiejętności sterowania nastrojami społecznymi, a mówiąc wprost – mamienia wyborców.

Wyborcy, decydując, komu należy oddać władzę, wybierali dotąd zwykle pewien zestaw poglądów, wartości, politycznych celów, do których odwoływali się i do których dążyli politycy.  Decydując, na kogo oddajemy głos, pokazujemy, jaki rodzaj rządów nas interesuje. Czy np. chcemy władzy obniżającej podatki i ułatwiającej życie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9300

Wydanie: 9300

Spis treści

Moje Podróże

Zamów abonament