Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kijów oszukany

27 listopada 2013 | Publicystyka, Opinie | Bogusław Chrabota
autor zdjęcia: Waldemar Kompała
źródło: Fotorzepa

Ukraińska ulica, która za Madrytem 
czy Atenami pohukuje: Unia nic nam 
nie daje, tylko wymaga reform 
i oszczędności!!! Ukraińska ulico: 
właśnie to może dać ci Unia na początek 
– pisze redaktor „Rzeczpospolitej".

Myślę, że mogli poczuć się oszukani. Moi kijowscy przyjaciele, Dima, Oleg, Dmytro, Swieta, ich koledzy, koleżanki, rówieśnicy. Cały młody Kijów, który od dawna żył jedną nadzieją; w stronę Europy. W stronę Schengen, przez Warszawę do Berlina, Paryża, Londynu. Mówili, że tylko to ich trzyma w ich pięknym, choć zniewolonym kraju.

Osobiste interesy Janukowycza

Doskonale rozumiem ich uczucia. Podobnie myślałem o Polsce lat 80. To musi rodzić gorycz; obłędne poczucie braku wpływu na losy ojczyzny. Świadomość tego, że o przyszłości kraju decydują ludzie, których motywami nie jest ani dobro publiczne, ani wizja przyszłości; że prawdziwie cywilizacyjne wybory podejmują nieliczni, kierujący się prywatą – choć czasem z demokratycznego wyboru – uzurpatorzy. Tak właśnie oszukano Ukrainę.

Jeszcze do niedawna prezydent, partyjni bonzowie, ludzie z rządu, ba, przedstawiciele ukraińskiej oligarchii zapewniali publicznie, że nikt nie kwestionuje potrzeby podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Zwieńczeniem tego „oczywistego" procesu miało być w końcu listopada Wilno. Wiadomo było, że Janukowycz prowadzi grę, że manewruje między Moskwą i jej sprzymierzeńcami,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9700

Wydanie: 9700

Spis treści

Okładka o Papieżu

Zamów abonament