Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Narkotykowa szajka rybaka

22 marca 2014 | Kraj | Grażyna Zawadka
Kokainę przerzucano na bezczelnego, nie dbając specjalnie o jej ukrycie w bagażu
źródło: Policja
Kokainę przerzucano na bezczelnego, nie dbając specjalnie o jej ukrycie w bagażu

Polski gang w dwa lata przemycił 
z Dominikany do Holandii 200 kg kokainy. Kurierzy 
to bezrobotni, samotne matki i była nauczycielka.

Niecodzienny gang złożony z bezrobotnych, samotnych matek z dziećmi na utrzymaniu, a nawet emerytowanej nauczycielki i szkolnej sprzątaczki w ciągu zaledwie dwóch lat przemycił z Dominikany ogromną ilość kokainy.  – Grupa przestępcza zajmująca się przemytem z Dominikany do Holandii przemyciła blisko 200 kilogramów kokainy. O działanie w niej oskarżyliśmy 15 osób, z czego większość to kurierzy – mówi „Rz" Marzanna Mucha-Podlewska z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która prowadzi śledztwo.

Szajce przemytników – jak ustalili śledczy – szefował Zbigniew Z., z zawodu rybak. Jego prawą ręką był informatyk, czasowo prowadzący firmę budowlaną.

Wielka wsypa

W tej historii jest wszystko: luksusowe wycieczki do egzotycznego kraju, a tam drinki, spacery i epizod życia światowca, o czym bezrobotni z Mławy, Siedlec i zachodniego Pomorza wcześniej nawet nie marzyli. Są też duże pieniądze za – jak sądzili – mało ryzykowną usługę, bo przecież wszędzie mieli swoich celników.

Czar w jeden dzień prysł. Wielki przemyt wyszedł na jaw przypadkiem, w listopadzie 2012 roku. Na lotnisku Okęcie w Warszawie wylądował samolot z Dominikany. Wróciło nim z urlopu troje „turystów": Monika S., jej chłopak Oskar B. i kolega Kamil S. Mieli w walizkach podejrzane pakunki wyglądające jak paczki kawy. Okazało się, że to kokaina w imponującej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9795

Wydanie: 9795

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament