Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Byliśmy na uczcie

16 lipca 2014 | Sport | Stefan Szczepłek
Zbigniew Boniek: – Tak słabej Brazylii nie było od narodzin Chrystusa
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
Zbigniew Boniek: – Tak słabej Brazylii nie było od narodzin Chrystusa

Prezes PZPN Zbigniew Boniek mówi "Rz" o mundialu i szansach Polaków w meczu z Niemcami.

Co się panu najbardziej podobało na mistrzostwach świata?

Zbigniew Boniek: Całe mistrzostwa. Nie było meczu, którego bym nie oglądał z zaciekawieniem. A finał był ukoronowaniem wspaniałego miesiąca. Miałem przekonanie, że biorę udział w uczcie. Rzadko ogląda się mecz, w którym nie ma bramek, a jest dramaturgia. Jedyna padła po fantastycznej akcji Schuerrle i Goetzego. Zrobić coś takiego w finale mistrzostw świata to niewyobrażalne. Argentyna miała trzy świetne okazje, gdyby wykorzystała chociaż jedną, mecz mógłby wyglądać zupełnie inaczej.

Niemcy wygrali zasłużenie?

Jak najbardziej. Na takim poziomie o wyniku decyduje czasami jeden strzał i tak było tym razem.

A gdyby sędzia ukarał Manuela Neuera czerwoną kartką za faul na Gonzalo Higuainie, a Argentynie przyznał rzut karny?

Trudno mi powiedzieć. Neuer piąstkował piłkę i rozpędzony wpadł na Higuaina. To było naturalne. Może gdyby sędzia miał możliwość sprawdzenia tej sytuacji na filmie, podjąłby inną decyzję. Ale sędziowie zawsze przegrają z technologią. Bo są dwa mecze: ten prawdziwy, który oglądamy na stadionie, i ten sam oglądany w telewizji. Sędzia widzi tylko ten pierwszy. Dopóki sędziowie nie będą mogli oglądać powtórek kontrowersyjnych sytuacji, będą na straconej pozycji.

Na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9890

Wydanie: 9890

Spis treści
Zamów abonament