Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pracownik odpowiada za usterki i pomyłki

13 listopada 2014 | Prawo i praktyka | Robert Jasiński

UMOWY | Jeśli podwładny wadliwie wykonał pracę, nie dostanie pełnego wynagrodzenia. Niewykluczone też, że odpowie za szkodę wyrządzoną pracodawcy, np. za zniszczony materiał czy narzędzia.

  • Pracownica wykonuje przedmioty rękodzielnicze. W sierpniu przez pomyłkę dwa wyroby zabarwiła niewłaściwym pigmentem. Było to niezgodne ze złożonym przez klienta zamówieniem, dlatego szef sprzedał je z dużym upustem. Potrącił z jej wynagrodzenia 400 zł, czyli kwotę, za jaką te dwie prace sprzedałby klientowi. Wytłumaczył, że tyle stracił na braku sprzedaży. Pracownica zarabia 1750 zł brutto. Po potrąceniu otrzymała dużo niższą kwotę. Czy szef postąpił prawidłowo? – pyta czytelnik.

Decyzja pracodawcy była oczywiście błędna. Nie dość, że pomieszał dwie odrębne instytucje prawne: niewłaściwe wykonanie pracy i szkodę wyrządzoną przez pracownika, to prawdopodobnie popełnił też wykroczenie. Bezpodstawnie dokonał potrącenia bez zgody etatowca.

Nie ta jakość

Każdy pracownik musi się liczyć z tym, że wykonując wadliwie swoją pracę, może zostać pozbawiony prawa do wynagrodzenia. Tak stanowi art. 82 k.p. Wynika to stąd, że chociaż umowa o pracę to rodzaj kontraktu o charakterze starannego działania, pracownik powinien wytworzyć produkt lub usługę odpowiedniej jakości. Wykonując pracę, ma to uczynić sumiennie i starannie, inaczej będzie musiał wykazać, że obniżenie jakości nie nastąpiło z jego winy.

Jeśli chodzi o winę, wszystkie jej rodzaje są podstawą obniżenia wynagrodzenia. Dlatego nawet jeżeli zatrudniony wadliwie wykonał pracę przez pomyłkę, a przyczyną tego była...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9990

Wydanie: 9990

Spis treści
Zamów abonament