Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Będą z nami przez lata

18 września 2015 | Świat
Syryjka na granicy turecko-greckiej domaga się wpuszczenia do Unii Europejskiej
autor zdjęcia: Bulent Kilic
źródło: AFP
Syryjka na granicy turecko-greckiej domaga się wpuszczenia do Unii Europejskiej
Frans Timmermans
źródło: PAP/EPA
Frans Timmermans

Frans Timmermans | Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej o uchodźcach 
i zmianach, jakie czekają Europę.

Rz: Proponując kwoty uchodźców, Unia Europejska zwalcza symptomy, a nie przyczyny. Najpierw powinna zaangażować się w krajach trzecich, a także lepiej chronić swoje granice zewnętrzne. Jak pan odpowie na taki argument?

Frans Timmermans: Na początek chciałbym powiedzieć, że rozmowa z polską gazetą jest dla mnie wielkim zaszczytem. Mam do Polski sentyment, bo mój ojciec został wyzwolony przez polskich żołnierzy w czasie II wojny światowej w Bredzie. Wracając do tematu, to zbyt koncentrujemy się na systemie rozdziału uchodźców. To tylko element znacznie większej strategii. Jest oczywiste, że jeśli nie będziemy lepiej chronić naszych granic, pomagać niestabilnym regionom, wspierać krajów przyjmujących uchodźców, jak Turcja, Jordania czy Liban, to jakikolwiek klucz podziału będzie bezużyteczny. Bo ludzie nie przestaną napływać. Potrzebujemy solidarności, ale ona nie zadziała bez odpowiedzialności. Jest tu wiele elementów, np. znacznie szybsza identyfikacja przybyłych. Musimy też wywrzeć presję na kraje, z których pochodzą imigranci ekonomiczni, a nie uchodźcy, żeby przyjmowały ich z powrotem. Kolejna propozycja Komisji to wspólna lista krajów bezpiecznych. Podam przykład, jak to się odnosi do procedur udzielania azylu. W Holandii czas rozpatrywania wniosku o azyl został skrócony do dziesięciu dni, w Niemczech wynosi sześć...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10247

Wydanie: 10247

Spis treści
Zamów abonament