Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W Obronie Bolesława Piaseckiego

24 września 2016 | Plus Minus | Władysław Piasecki Ładysław Piasecki
Podsumowanie trzydziestoletniej kooperacji: lipiec 1974 r., Bolesław Piasecki odznaczany Orderem Sztandaru Pracy
autor zdjęcia: Witold Rozmysłowicz
źródło: CAF/PAP
Podsumowanie trzydziestoletniej kooperacji: lipiec 1974 r., Bolesław Piasecki odznaczany Orderem Sztandaru Pracy
Pokerowy gracz z drzwiami ze sklejki w tle: Bolesław Piasecki w swoim gabinecie prezesa, połowa lat 60.
autor zdjęcia: Henryk Rosiak
źródło: PAP
Pokerowy gracz z drzwiami ze sklejki w tle: Bolesław Piasecki w swoim gabinecie prezesa, połowa lat 60.

Mojego ojca atakowano dlatego, że właśnie jemu udało się zachować trudną niezależność. Z nienawistnymi atakami często występowali ludzie zanurzeni we współpracy z UB i SB.

Wiatr historii przewrócił wszystkie teatralne dekoracje PRL, unieważnił i przeniósł do archiwum ówczesne spory. W III RP żaden z liczących się nurtów politycznych nie odwoływał się do dziedzictwa PAX i co ważniejsze, żaden nie był zainteresowany jego obroną. Wprost przeciwnie, dla wielu opinie krytyczne o PAX tworzyły tło, na którym lepiej można było eksponować własne przewagi.

Dla nurtu niepodległościowego Bolesław Piasecki był przede wszystkim politykiem PRL i z tego już tylko powodu podlegał wykluczeniu z obszaru chociażby lekko życzliwej analizy. Dla postsolidarnościowych sympatyków i spadkobierców nurtu rewizjonistycznego, którzy przez długie lata określali politykę historyczną III RP, PAX i Piasecki to spleciony z PRL-owskimi realiami groźny, katolicki, ze swojej natury antydemokratyczny nacjonalizm, a więc zjawisko zasługujące na ciągłe, niemal rytualne potępianie. Większość historyków Kościoła wreszcie wolała przyjąć czarno-białą optykę, w ramach której negatywna ocena należała się każdemu, kto wszedł w konflikt z kard. Wyszyńskim. Do samej oceny mieli oczywiście prawo, ale przyjęta postawa utrudniła zrozumienie, a nawet poznanie argumentacji i motywacji stron.

PAX przegrał – w tym znaczeniu, że nie znalazł kontynuacji i nie zrealizował swoich głównych celów politycznych. Jako przegrany nie znalazł też swoich obrońców, co...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10557

Wydanie: 10557

Zamów abonament