Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Demokracja w UE pod nadzorem

26 października 2016 | Pierwsza strona

Europosłowie żądają corocznej kontroli praworządności w krajach Unii. Nawet Bruksela ma wątpliwości, czy nie posuwają się za daleko.

Do czwartku polski rząd ma wysłać odpowiedź na żądania Komisji Europejskiej dotyczące zmian w funkcjonowaniu Trybunału Konstytucyjnego. Premier Beata Szydło zapowiedziała, że terminu dotrzyma, ale nikt w Brukseli się nie spodziewa, że rząd PiS zmieni zdanie.

Sytuacja w Polsce (i na Węgrzech) skłoniła Parlament Europejski do zaproponowania jeszcze ściślejszej kontroli demokracji niż ta dokonywana w tej chwili wobec naszego kraju. Eurodeputowani przegłosowali rezolucję wzywającą do przeprowadzania obowiązkowego dorocznego przeglądu stanu demokracji, państwa prawa i praw podstawowych we wszystkich krajach UE.

– To wołanie o pomoc dla Europejczyków – przekonywała Barbara Kudrycka z PO, podając przykład Polski. Jednak część jej partyjnych kolegów wstrzymała się od głosu. A i Komisja wyraziła wątpliwości, czy to dobry kierunek. – Powinniśmy unikać mnożenia instrumentów kontroli – powiedział jej wiceprzewodniczący Frans Timmermans. 

—Anna Słojewska z Brukseli

>A3; komentarz >A2

POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 10584

Wydanie: 10584

Spis treści
Zamów abonament