Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Każdy może być Sebastianem K.

20 lutego 2017 | Kraj | Jacek Nizinkiewicz
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Rzeczpospolita

Równość wobec prawa w państwie PiS jest tylko teoretyczna – uważa były minister sprawiedliwości.

"Rzeczpospolita": Dlaczego PO z wypadku premier Beaty Szydło robi polityczne show?

Borys Budka: To pytanie powinno zostać skierowane do polityków PiS. A szczególnie do szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka i wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego. Chcę zaznaczyć, że my przecież niczego nie upolityczniliśmy. W ludzkim odruchu i z poselskiego obowiązku chcieliśmy zagwarantować dostęp do fachowej pomocy prawnej osobie uczestniczącej w tym wypadku. Kierowcy, który nagle zderzył się z państwem Prawa i Sprawiedliwości.

Co posłowie Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej robili w Oświęcimiu tak szybko po zdarzeniu?

Po wypadku, w sobotę, zadzwonił do mnie Marek Sowa, poseł Nowoczesnej. Rodzina Sebastiana K. poprosiła go o pomoc. Poseł Sowa zapytał mnie, czy mógłbym wspólnie z nim zająć się tą sprawą. Rodzina kierowcy seicento szukała pomocy kogoś, kto rozumie tę tematykę i zna się na prawie. Była zagubiona i przytłoczona tym, że nagle znalazła się w centrum uwagi opinii publicznej.

Czy nie ma innych prawników, tylko przeciwnicy polityczni biorącej udział w wypadku premier z PiS?

Tu nie chodzi o politykę, ale o sprawiedliwość. W ciągu kilku godzin, w trybie ekstraordynaryjnym, pomimo wielu wątpliwości, zrobiono z młodego człowieka podejrzanego. W rozmowie ze mną matka Sebastiana K. kilka...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10680

Wydanie: 10680

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament