Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kto wyleczy z „choroby na Niemca”

18 listopada 2017 | Plus Minus | Krzysztof Tarka
Orędzie podpisało 34 biskupów, wśród nich prymas Stefan Wyszyński i Karol Wojtyła (na zdjęciu). Jego autorem był bp Bolesław Kominek.
źródło: EAST NEWS
Orędzie podpisało 34 biskupów, wśród nich prymas Stefan Wyszyński i Karol Wojtyła (na zdjęciu). Jego autorem był bp Bolesław Kominek.
Juliusz Mieroszewski z paryskiej „Kultury” docenił wagę orędzia, ale mylnie sądził, że biskupi rozmijają się z odczuciami polskich mas.
źródło: CAF/PAP
Juliusz Mieroszewski z paryskiej „Kultury” docenił wagę orędzia, ale mylnie sądził, że biskupi rozmijają się z odczuciami polskich mas.

„Wybaczamy i prosimy o wybaczenie" – pisali polscy biskupi do biskupów niemieckich 18 listopada 1965 r. Słowa te wywołały wściekły atak władz PRL na polskich hierarchów. W obronie Kościoła stanęła jednak duża część emigracji.

Z okazji zbliżającego się Milenium biskupi polscy wystosowali 56 listów do episkopatów różnych krajów z zaproszeniami na uroczyste obchody jubileuszu chrztu Polski. Jednym z nich było orędzie do „niemieckich Braci w Chrystusowym urzędzie pasterskim" datowane na 18 listopada 1965 r. W kraju list biskupów polskich do biskupów niemieckich wywołał gwałtowną kampanię propagandową władz PRL skierowaną przeciwko Kościołowi katolickiemu, a zwłaszcza prymasowi Stefanowi Wyszyńskiemu. Zdecydowanie odmienna była reakcja polskiej emigracji. Śmiały krok Episkopatu Polski spotkał się na wychodźstwie z niemal powszechnym uznaniem i poparciem.

Trudna miłość nieprzyjaciół

Już w pierwszych komentarzach emigracyjna prasa pisała, że Kościół podejmuje historyczne dzieło, „którego do tej pory nikt inny podjąć nie mógł, czy nie chciał". W przekonaniu emigrantów pojednanie Polaków i Niemców było konieczne dla obu narodów i dla całej Europy. W ocenie redakcji londyńskiego „Dziennika Polskiego i Dziennika Żołnierza" to Kościół, a nie rządzący w kraju reżim, realizował „prawdziwą polską rację stanu". Emigracyjny dziennik miał też nadzieję, że Kościoły katolicki i protestancki w Republice Federalnej Niemiec „mogą wziąć na siebie obowiązek uznania imieniem narodu granicy na Odrze i Nysie, na co małoduszny...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10906

Wydanie: 10906

Zamów abonament