Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Krzyk przebija dach

23 lutego 2018 | Sport | Krzysztof Rawa
Koreańczycy Hwang Dae-Heon (z lewej) i Lim Hyo-Jun w wyścigu ma 500 m.
źródło: AFP
Koreańczycy Hwang Dae-Heon (z lewej) i Lim Hyo-Jun w wyścigu ma 500 m.

Wyścigi łyżwiarskie na krótkim torze to koreańska specjalność i duma. Efekt: sześć olimpijskich medali.

Krzysztof Rawa z Pjongczangu

Przed rokiem 1992, czyli zanim short track pojawił się w Albertville, Korea Płd. startowała w dziesięciu igrzyskach olimpijskich z zawstydzającym dla ponad 50-milionowego kraju wynikiem: zero medali.

We Francji wszystko się odmieniło – dwa złote krążki na krótkim torze i przyszło szaleństwo, które trwa do dziś. Sport narodowy? Może ktoś się spierać, czy wygrał z piłką nożną lub golfem, lecz fakty są, jakie są: z ponad 50 medali, jakie Koreańczycy przywieźli z igrzysk zimowych przed Pjongczangiem, tylko trzy nie zostały zgarnięte z toru lodowego, krótkiego lub długiego.

Przyczyna leży w azjatyckiej przemyślności: rząd po konsultacji z naukowcami uznał, że budowa fizyczna obywateli generalnie sprzyja jeździe na łyżwach. W skrócie: nieduży wzrost, niżej położony środek ciężkości i mocne nogi to zalety w pokonywaniu ostrych wiraży.

Już sama zapowiedź włączenia short tracku do programu igrzysk w Albertville przyspieszyła działania organizacyjne. Znalazły się pieniądze, powstały szkoły i szkółki, dziś od małego można w każdym większym koreańskim mieście śmigać na lodowiskach pod opieką tutejszych sław trenerskich.

Nie trzeba wiele wysiłku, żeby dojrzeć w short tracku atrakcje. Krótki tor jest rzeczywiście krótki, ma 111,12 m (ten klasyczny – 400 m). Łyżwiarki i łyżwiarze startują na igrzyskach w ośmiu konkurencjach: na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10985

Wydanie: 10985

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Monitor Księgowość i Podatki

Zamów abonament