Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak nazwać nasz token

19 lipca 2018 | Raporty RZ
Lena Marcinoska, adwokat, praktyka własności intelektualnej kancelarii Wardyński i Wspólnicy
źródło: materiały prasowe
Lena Marcinoska, adwokat, praktyka własności intelektualnej kancelarii Wardyński i Wspólnicy

Rozmowa | Rejestracja w urzędzie patentowym

 

- Czy mamy pewność, że nasz token jest tylko nasz?

Nie ma obowiązku rejestracji nazwy tokenu jako znaku towarowego. Bez rejestracji można przeprowadzić udane ICO, a token może osiągać znaczną wartość lub spełniać inne cele, dla których został stworzony.

Jednak sukces tokenu i związanego z nim projektu może być początkiem kłopotów. Token może wyemitować prawie każdy i nazwać go dowolnie. W konsekwencji w przestrzeni blockchainowej – przypadkowo lub celowo – mogą pojawić się tokeny o nazwie identycznej lub podobnej do nazwy naszego tokenu. W konsekwencji nabywcy, zamiast kupić token związany z naszym projektem, mogą kupić ten pochodzący od kogoś innego. Inwestorzy mogą sądzić, że nowy token o podobnej lub identycznej nazwie pochodzi od nas lub jest powiązany z naszym projektem np. ekonomicznie, organizacyjnie, prawnie. Innymi słowy zbudowana przez nas wartość tokenu może zostać zawłaszczona przez kogoś innego. Na dodatek, jak pokazują toczące się już sprawy amerykańskie, późniejszy token może być związany z biznesem, wobec którego pojawią się oskarżenia o oszustwa, pranie brudnych pieniędzy czy wspieranie terroryzmu. Te negatywne skojarzenia i zarzuty będą automatycznie przenoszone na nasz token o identycznej lub podobnej nazwie i sam projekt, wpływając np. na jego wartość, wiarygodność, możliwość uzyskania finansowania, perspektywy rozwoju itd....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11106

Wydanie: 11106

Spis treści
Zamów abonament