Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Unabomber

19 kwietnia 2019 | Rzecz o historii | Malwina Użarowska
Słynny rysopis zamachowca. FBI korzystało z niego przez wiele lat, dopóki nie pojawiły się wątpliwości, czy przedstawia właściwego  mężczyznę
źródło: Wikipedia
Słynny rysopis zamachowca. FBI korzystało z niego przez wiele lat, dopóki nie pojawiły się wątpliwości, czy przedstawia właściwego mężczyznę
Chata Unabombera i pełnowymiarowa makieta tyłu jego samochodu na wystawie w waszyngtońskim Newseum
źródło: AFP
Chata Unabombera i pełnowymiarowa makieta tyłu jego samochodu na wystawie w waszyngtońskim Newseum
Choć u Kaczynskiego zdiagnozowano schizofrenię, nie zgodził się na linię obrony sugerującą niepoczytalność
źródło: Rzeczpospolita
Choć u Kaczynskiego zdiagnozowano schizofrenię, nie zgodził się na linię obrony sugerującą niepoczytalność

Dr Theodore John „Ted" Kaczynski, amerykański matematyk i krytyk społeczny, dokonał 16 zamachów bombowych, w których zginęły trzy osoby, a 23 zostały ranne. Po blisko 20 latach jednego z najkosztowniejszych śledztw w USA zamachowca wydał jego brat.

24 kwietnia 1995 r. do redakcji „The New York Times" przyszedł list od głośnego już zamachowca z obietnicą „zaprzestania działalności terrorystycznej" pod warunkiem opublikowania liczącego 35 tys. słów manifestu. Autor podpisany jako FC (Freedom Club) twierdził, że jego zamachy były „ekstremalne, ale konieczne, aby zwrócić uwagę na erozję ludzkiej wolności spowodowanej nowoczesną technologią i rozwojem wielkich organizacji".

Esej „Społeczeństwo przemysłowe i jego przyszłość" zaczynał się od stwierdzenia, że „rewolucja przemysłowa i jej konsekwencje były katastrofą dla rodzaju ludzkiego". Pierwsza część tekstu była poświęcona analizie psychologicznej różnych grup – przede wszystkim lewicowców i naukowców – oraz konsekwencji życia w ramach „systemu przemysłowo-technologicznego", który okradł ludzi z autonomii, zmniejszył ich związek z naturą i zmusił do „zachowywania się w sposób coraz bardziej odległy od naturalnego wzorca ludzkich zachowań". W dalszej części autor spekulował na temat przyszłej ewolucji tego systemu, twierdząc, że nieuchronnie doprowadzi to do końca ludzkiej wolności. Wzywał do „rewolucji przeciwko technologii" i próbował wskazać, jak można to osiągnąć. Co ciekawe, wielu czytelników manifestu w dużej części się z nim zgadzało....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11336

Wydanie: 11336

Spis treści
Zamów abonament