Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Więzienie od kuchni

05 lutego 1998 | Magazyn | IT
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Za kratami

Więzienie od kuchni

W Rawiczu siedzi około ośmiuset więźniów. Ponad dziesięć procent to mordercy z wyrokami dwudziestu pięciu lat i dożywocia. Pilnuje ich ponad trzystu strażników.

Najpierw jest stalowa brama, przez którą wchodzi się w długi betonowy korytarz prowadzący na pieczołowicie utrzymane podwórko. Przed budynkiem dyrekcji kwiatowe klomby, ławeczki. W pokoju strażników są monitory rejestrujące pustkę więziennych korytarzy, spokój spacerniaków. I oddział dla szczególnie niebezpiecznych przestępców. Oni nie wychodzą na spacery z innymi więźniami, mają wybiegi przypominające wydłużone klatki drapieżników w ogrodach zoologicznych. W Rawiczu siedzi ponad osiemdziesięciu morderców skazanych na dwadzieścia pięć lat i na dożywocie.

Właściwe więzienie zaczyna się za kolejnym betonowym tunelem. Prostokątne podwórze otaczają ciasno trzypiętrowe budynki. Te historyczne są z czerwonej cegły. Dymi kotłownia.

- Rawicz to zakład karny, a zakład to Rawicz. Więzienie jest wkomponowane w miasto od 178 lat. Może dlatego Rawicz to takie spokojne miasteczko, w którym klawisz nie boi się iść do pracy w mundurze - mówi Marek Jop, wicedyrektor zamkniętego Zakładu Karnego w Rawiczu.

Cebula w kazamatach

Zakład Karny to największy i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1302

Spis treści

Fotoreportaż

Wyprawa na Nanga Parbat

Zamów abonament