Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Lepiej, gdy karze swój

24 stycznia 1994 | Prawo | ŻS

Konwencja o przekazywaniu skazanych

Lepiej, gdy karze swój

Na podstawie europejskiej konwencji o przekazywaniu skazanych cudzoziemiec odbywający karę pozbawienia wolności może być przekazany państwu, którego jest obywatelem, i tam odbyć resztę kary. Z żądaniem w tej sprawie występuje zarówno państwo, w którym zapadł wyrok, jak i to, którego więzień jest obywatelem. Przekazuje się skazanego tylko wtedy, gdy orzeczenie stało się prawomocne, a do odbycia kary pozostało mu co najmniej sześć miesięcy (wyjątkowo -- mniej) .

Wszelkie koszty związane ze stosowaniem konwencji ponosi państwo, w którym skazany odbywa karę. Wyjątkiem są obciążenia powstałe w państwie orzekającym.

O stosowaniu tej konwencji systematycznie jest informowany Europejski Komitet do Spraw Problematyki Przestępczości (CDPC) Rady Europy. Jego rola -- to ułatwienie polubownego załatwienia wszelkich sporów.

Skazany może być przekazany, ale nie musi. Warunkiem wszczęcia postępowania jest zgoda państwa, w którym zapadł wyrok, i zgoda przyjmującego oraz życzenie odbywającego karę. Ukarany może swą prośbę przedstawić zarówno ojczystemu państwu, jak i temu, gdzie odbywa karę. Obowiązek tego, w którym pozbawiono go wolności, sprowadza się do poinformowania zainteresowanego o treści konwencji.

Skoro w preambule...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 177

Spis treści
Zamów abonament