Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ostatni taki strajk

20 sierpnia 1998 | Magazyn | ma.s.
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Rozmowa Małgorzaty Subotić z Janem Kułakowskim

Ostatni taki strajk

FOT. MACIEJ SKAWIŃSKI

W sierpniu 1988 roku był sekretarzem generalnym Światowej Konfederacji Pracy. Wówczas przez Polskę przetaczała się fala strajków, których efektem była zgoda na "okrągły stół". Strajk w Stoczni Gdańskiej rozpoczął się dokładnie dziesięć lat temu, 22 sierpnia. Ukończył Uniwersytet Katolicki w Leuven. Jest doktorem praw. Od połowy lat pięćdziesiątych był działaczem europejskich związków zawodowych. Po zmianie systemu został ambasadorem przy Wspólnotach Europejskich (w 1990 roku). Kilka miesięcy temu premier powołał go na głównego polskiego negocjatora w sprawie przystąpienia do Unii Europejskiej.

Czy często występuje pan publicznie bez krawata?

- Bardzo rzadko, a dlaczego pani o to pyta?

Bo podobno dziesięć lat temu, gdy przemycono pana na strajk do Stoczni Gdańskiej, osobom odpowiedzialnym za tę akcję udało się namówić pana do zdjęcia krawata. Trudniej poszło z przekonaniem Vandervekena, przewodniczącego drugiej z międzynarodowych central związkowych, czyli Międzynarodowej Konfederacji Wolnych Związków Zawodowych.

- O, w tamtym okresie, gdy byłem działaczem związkowym, sekretarzem generalnym Światowej Konfederacji Pracy, występowałem dość często bez krawata. Dopiero...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1469

Spis treści
Zamów abonament