Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kibice przeciw Unii

07 lipca 1994 | Świat | NG

Norwegowie nie zdołali się jeszcze otrząsnąć z entuzjazmu dla odzyskania niepodległości przed bez mała 90. laty

Kibice przeciw Unii

Premier Gro Harlem Brundtland nie byłaby Norweżką, gdyby nie cieszyła się z sukcesów swojej drużyny na mistrzostwach świata. Odetchnęła jednak zapewne z ulgą, kiedy po początkowych triumfach norweska jedenastka została wyeliminowana. Pani premier jest bowiem nie tylko dorodną córą swojej ziemi. Jest ona nade wszystko "matką narodu", która, jak niegdyś Mojżesz wiodący Żydów przez pustynię, prowadzi swą oporną gromadkę dzieci ku bramom Brukseli.

Wybuchy radości z powodu sukcesów drużyny musiały napełniać panią premier troską. Stały się one bowiem gigantyczną demonstracją nacjonalizmu i ksenofobii. Po zwycięstwie nad Anglią komentator telewizyjny wykrzykiwał, że nareszcie utarto nosa angielskim pyszałkom, co od stuleci im się należało -- wszystkim, łącznie z Nelsonem i lady Thatcher. Norwegom zaczęło się w pewnym momencie wydawać, że potrafią chodzić po wodzie. Jak podsumował jeden z duńskich publicystów, fakt, że telewidzowie w Danii pod nieobecność duńskiej drużyny nie kibicowali swoim pobratymcom, jest wyłączną winą Norwegów.

Ta eksplozja narodowego samouwielbienia nie miała bodaj

szczypty autoironii,

która czyniłaby ją bardziej strawną. "W...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 211

Spis treści
Zamów abonament