Kościół czeka na gest
PSL nie straciło szansy
Kościół czeka na gest
Głosowania PSL nad aborcją i konkordatem oraz późniejsze reakcje biskupów wyraźnie ujawniły, że bliskie związki PSL z Kościołem oraz plany przekształcenia Stronnictwa w ugrupowanie chadeckie są bardziej faktami publicystycznymi niż realnymi. Podziały ideowe w PSL pozostaną, ale Kościół zdaje się oczekiwać na wyraźne określenie się prezesa Pawlaka, który dotąd tego unikał.
Oziębienie
Liderom PSL niewątpliwie zależało na dobrych kontaktach z Kościołem, które mogły ugruntować silną pozycję Stronnictwa, tym bardziej że sprzyjał temu układ sił w parlamencie. Kontakty Kościoła z PSL, odczytywane jako przyjazne i bliskie, w rzeczywistości ograniczały się do życzliwego dystansu i nieoficjalnych spotkań duchownych i biskupów z peeselowskimi politykami. To, co się stało w ostatnich tygodniach -- rozszerzenie prawa do aborcji, także głosami 24 posłów PSL, przy 21 wstrzymujących się i 33 nieobecnych, oraz odłożenie ratyfikacji konkordatu przy 6 głosach za i 8 wstrzymujących się ludowców -- doprowadziło w stosunkach PSL -- Kościół do stanu, który ksiądz prałat Bogusław Bijak nazywa dyplomatycznie oziębieniem. -- To jest oziębienie, ale nie odejście.
Chłód połączony ze spadkiem zaufania wyczuwalny jest po obu stronach. Jak w każdej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta