![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wspólna szansa
ROZMOWA
Arpad Bernatch, dyrektor Towarzystwa Węgry -- Frankfurt 1999
Wspólna szansa
Literatura węgierska mało jest znana w świecie. Dla frankfurckiej publiczności tegoroczny występ Węgier jako głównego gościa targów książki będzie dużą niespodzianką. Czy liczy pan na międzynarodowy sukces popularnych na Węgrzech: Laszlo Garacziego czy Pala Zavady?
ARPAD BERNATCH: Liczę na sukces nie tylko tych pisarzy. Nowa powieść Pala Zavady już jest tłumaczona na niemiecki. Także inni węgierscy autorzy średniego pokolenia mogą liczyć na zainteresowanie zagranicznych czytelników: Endre Kukorelly, Laszlo Marton, wspomniany przez pana Laszlo Goraczi. Są też pisarze już znani na międzynarodowym rynku: Peter Esterhazy, Peter Nadas czy Gyorgy Konrad, który zdobył rozgłos w latach sześćdziesiątych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
