Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pora na podsłuchiwanie granicy

28 marca 2001 | Kraj | ZL
źródło: Nieznane

Po co Straży Granicznej techniki pracy operacyjnej mówi komendant Marek Bieńkowski

Pora na podsłuchiwanie granicy

FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI

Rz: Zgodnie z nowym prawem Straż Graniczna, tropiąc przestępców, będzie mogła stosować prowokację policyjną, podsłuchiwać rozmowy telefoniczne, swobodnie działać nie tylko na obszarze przygranicznym, ale na terenie całego kraju. Czy nie wyręczacie policji?

GENERAŁ MAREK BIEŃKOWSKI: - Z policją współpracowaliśmy i będziemy to czynić. W zeszłym roku wspólnie przeprowadziliśmy 280 dużych akcji, które zaowocowały wydaleniem 1718 cudzoziemców przebywających w Polsce nielegalnie.

Techniki pracy operacyjnej to dziś elementarny atrybut wszystkich nowoczesnych formacji granicznych w Europie. Jeśli się zdecydowaliśmy na obecny, "policyjny" model służby, powinniśmy być konsekwentni. Bez możliwości wykorzystania podsłuchu nie uda nam się skutecznie uderzyć w bossów i organizatorów grup przestępczych, którzy sterują "żołnierzami" z bezpiecznej odległości, z dala od granicy. Zatrzymanego drobnego przewodnika można dziś łatwo zastąpić nowym. Będziemy działać w całym kraju, bo gangi nie operują tylko w piętnastokilometrowym pasie przygranicznym. Świat przestępczy już dawno odkrył, że "dziuple", w których jest ukrywany trefny...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2276

Spis treści
Zamów abonament