Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rozbieżne opinie

25 listopada 1994 | Ekonomia | KK

Czy dogrywki są potrzebne?

Rozbieżne opinie

W ostatnim czasie maklerzy i doradcy podkreślają, że dogrywki dzielą inwestorów na równych i równiejszych, że mają charakter trendotwórczy oraz spekulacyjny i przynoszą więcej szkody niż pożytku. Na sobotnim zjeździe maklerzy i doradcy podjęli u chwałę, która ma na celu o graniczenie informacji o dogrywkach. Nadal jednak dogrywki mają swych zwolenników. Prezes giełdy Wiesław Rozłucki, stwierdził po poniedziałkowej sesji, że im więcej informacji o dogrywkach jest podawanych do publicznej wiadomości, tym lepiej. Dogrywki są również zdaniem prezesa W. Rozłuckiego krokiem przybliżającym giełdę do notowań ciągłych. Ponadto giełda nie otrzymała w tej sprawie żadnych negatywnych sygnałów od inwestorów. "Rzeczpospolita" poprosiła więc o obszerniejszy komentarz obie strony: zarówno przeciwnika dogrywek, prezesa Związku Maklerów, Marcina Raszkowskiego, jak i ich zwolennika, dyrektora Działu Notowań GPW, Piotra Szeligę.

Nierówny dostęp do informacji

Marcin Raszkowski zwraca uwagę, że giełda powinna zapewniać inwestorom możliwie równy dostęp do informacji w jednym czasie, a zakres informacji publicznych i poufnych jest ściśle określony....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 332

Spis treści
Zamów abonament