Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Myślą i zaniedbaniem

16 stycznia 2002 | Prawo | AT

Kodeks karny: wina w nowej (starej) formule

Myślą i zaniedbaniem

ALEKSANDER TOBIS

Wiązanie odpowiedzialności z wyrządzonym złem to najbardziej naturalna i najstarsza reakcja na wyłamanie się ze społecznych reguł postępowania. Związek prawa z moralnością, a prawa karnego szczególnie, nie może budzić wątpliwości.

Na kolejnym zakręcie dyskusji nad reformowaniem, czyli dążeniem do doskonalenia prawa karnego, warto zwrócić uwagę na problem funkcji winy w systemie prawa karnego.

W znowelizowanym kodeksie karnym, zawetowanym przez prezydenta, zaproponowano zastąpienie w art. 20 kodeksu karnego wyrazów "umyślności i nieumyślności" wyrazami "winy umyślnej lub nieumyślnej". W konsekwencji: "Każdy ze współdziałających w popełnieniu czynu zabronionego odpowiada w granicach swojej winy umyślnej lub nieumyślnej niezależnie od odpowiedzialności pozostałych współoskarżonych".

Zastanawia pewna niefrasobliwość legislatorów w podejściu do kwestii winy jako wyznacznika odpowiedzialności karnej i, co może ważniejsze, w traktowaniu winy jako zmiennej zależnej, którą można wykorzystywać we fragmentach kształtowania zasad odpowiedzialności karnej.

Propozycja jak zgrzyt

Art. 1 § 3 obowiązującego dzisiaj k. k. stwierdza, że nie popełnia przestępstwa sprawca czynu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2520

Spis treści
Zamów abonament