Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Demagogia w opałach

08 lutego 2002 | Ekonomia | MJ AB
źródło: X00175

Argentyna Jedną z przyczyn kłopotów finansowych była słabość systemu finansowego

Demagogia w opałach

Setki Argentyńczyków protestują przed oddziałem Bank Boston w finansowej dzielnicy Buenos Aires przeciwko rządowym ograniczeniom nakazującym bankom zamianę dolarów na peso.

(C) REUTERS

MAŁGORZATA JAKUBIAK

WOJCIECH PACZYŃSKI

"Ta nudna Argentyna stała się z piątku na sobotę jednym z najciekawszych widowisk świata", pisał 40 lat temu Witold Gombrowicz, obserwując reperkusje kolejnego kryzysu finansowego w tym drugim co do wielkości kraju Ameryki Południowej.

Obecnie Argentyna wraca na pierwsze strony światowych gazet. Są dobre powody - największe bankructwo kraju w historii świata, upadek stawianego do niedawna za wzór programu reform.

Argentyńskie kłopoty nie pojawiły się nagle, wynikały raczej ze skumulowania kilku negatywnych tendencji. Od 1995 r. rząd nie potrafił zbilansować budżetu, a środki na finansowanie deficytu pożyczał za granicą. Kryzysy finansowe w Azji, Rosji, a później w sąsiedniej Brazylii spowodowały między innymi znaczne zwiększenie kosztów obsługi zadłużenia. Brazylijska dewaluacja z 1999 roku miała też silny negatywny wpływ na konkurencyjność argentyńskiego eksportu. Od połowy 1998 r. gospodarka była w recesji, co pogłębiało problemy fiskalne...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2540

Spis treści

Fotoreportaż

Zamów abonament