Cała wiedza w strzępach
Cała wiedza w strzępach
Na całym świecie zakłady papiernicze i oficyny wydawnicze przestawiają się na produkcję i wydawanie książek oraz czasopism na trwałym papierze zasadowym. W Polsce wciąż wytwarzany jest wyłącznie zakwaszony papier, który jest tak mało trwały, że za 20 lat będzie rozpadał się w rękach czytelników. Wydane książki trzeba będzie poddać kosztownym zabiegom konserwatorskim, tymczasem w bibliotekach i archiwach rozpadają się cenne zbiory z okresu ostatnich 200 lat, bo nie ma pieniędzy na ich ratowanie.
Wszystkiemu winny jest postęp techniki. W XIX w. popyt na papier był już tak duży, że do jego produkcji zaczęto wykorzystywać celulozę z drewna oraz ścier drzewny, a także różne kleje i substancje, które jeszcze bardziej go zakwaszały. Nikt wtedy nie myślał o jego trwałości. Dziś w bibliotekach na całym świecie na półkach zalegają książki i gazety, które rozsypują się po przejrzeniu ich przez 20 czytelników. W takim stanie są dziewiętnastowieczne egzemplarze np. "Czasu Krakowskiego", które nie są już udostępniane. Podobnie jest z innymi zbiorami. Tegoroczne wydania "Rzeczpospolitej" przechowywane w archiwum prawdopodobnie rozsypią się znacznie szybciej....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta