Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jesień despoty

05 lipca 2003 | Plus Minus | MT
źródło: AP
źródło: X01137
źródło: AFP

LEWICOWI INTELEKTUALIŚCI KONTRA FIDEL CASTRO

Jesień despoty

MAŁGORZATA TRYC-OSTROWSKA

W Fidela ciągle wierzy Gabriel Garcia Marquez

(C) AP

Trzeba było serii stalinowskich procesów, zakończonych ciężkimi wyrokami więzienia dla opozycjonistów, by ostatni lewicowi intelektualiści ocknęli się z zauroczenia i przyznali, że Fidel Castro jest tyranem. Z jednym wyjątkiem. W obronie kubańskiego przywódcy znowu wystąpił wierny Gabriel Garcia Marquez. Ściągnął na siebie gromy. Mario Vargas Llosa nazwał go dworakiem Castro.

Mario Vargas Llosa zaapelował o potępienie zbrodni i niesprawiedliwości

(C) AFP

Kubański przywódca zaczyna przypominać opętanego chorobą władzy despotę, którego karykaturalny portret Garcia Marquez nakreślił w "Jesieni patriarchy". 77-letni Castro nie liczy się już z nikim i z niczym, rządzi tak, jakby stał ponad prawem i jakby "miał się za obdarzonego łaską nieśmiertelności". Jest też coraz bardziej samotny. Lewicowi intelektualiści z Ameryki Łacińskiej i Europy opuszczają jego tonący statek, odwołując publicznie wcześniejsze wyznania wiary w jego rewolucję. Castro nie jest aż tak oderwany od rzeczywistości, by nie widzieć, że traci sojuszników. "Bardzo nas boli, że nie zrozumieli, przez co przeszła Kuba, a...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2966

Spis treści
Zamów abonament