Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trzy niemożliwe warianty

05 lipca 2003 | Plus Minus | ST
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Danka, idziesz! Danka, musisz!

Trzy niemożliwe warianty

Jest taka, sprzed lat czterdziestu, rozmowa-apokryf. Otóż, gdzieś się plotka pojawiła (czyli prawda), że towarzysz X jest homoseksualistą. Ówczesny I sekretarz KC PZPR Władysław Gomułka dowiedział się o tej plotce. I na jakimś zebraniu partyjnym nagle się Gomułce przypomniało, że przecież... Nachylił się zatem do najbliższego siebie członka (bo tylko tacy byli na sali) i szepcze w ucho tego członka: - Powiedzcie, towarzyszu, co to takiego jest "homoseksualista"? Członek zbliża swe usta do ucha sekretarza i długo szeptem mówi i mówi, a oczy pierwszego stają się coraz bardziej i bardziej. Wreszcie Gomułka głośno: - No, co wy, towarzyszu? Chłop z chłopem? Przecież to niemożliwe!

Upłynęło czterdzieści lat. I oto znów mamy coś, co jest niemożliwe i w co znów zagłębia się partia. Zademonstruję trzy warianty.

Wariant I

Założenia: w SLD dzieje się źle. Słowa rozbiegają się z czynami. Korupcja, przekręty, rządy baronów, afery, bezczelne kradzieże. Rządzi łapówa i "towarzysz SMS". Tak dalej być nie może - mówią wszyscy, którzy mówią. Głuchoniemi wyrażają tę samą opinię na piśmie. Potrzeba zmian. Trzeba tym wszystkim wstrząsnąć i to mocno. Wstrząsnąć górą i dołami partii. Musi...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2966

Spis treści
Zamów abonament