Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pozytywne i zaskakujące wrażenia z lektury teczki

08 marca 2005 | Publicystyka, Opinie | IS
źródło: Nieznane

SB nie była ani wszechmocna, ani wszechwiedząca, a donosicielstwo było raczej wyjątkiem niż regułą Pozytywne i zaskakujące wrażenia z lektury teczki

Odebranie teczki z IPN nie musi wiązać się ze wstrząsem i poczuciem, że zanurzasz się w błocie. Lektura blisko dwustu stron materiałów, zawartych w mojej teczce, wywołuje inne wrażenia. Niektóre z nich są wręcz pozytywne, inne zaskakujące. Nie każde zaangażowanie w działania opozycyjne musiało automatycznie oznaczać rozpoczęcie inwigilacji ze strony Służby Bezpieczeństwa PRL. Pierwszy więc wniosek, jaki wyciągnęłam z teczki, to stwierdzenie, że nie były to służby ani wszechmocne, ani wszechwiedzące. W moim wypadku, choć w krąg działań opozycyjnych weszłam w kwietniu 1976 roku, podpisując list protestacyjny przeciwko relegowaniu ze studiów Jacka Smykały i Stanisława Kruszyńskiego, SB zaczęła mi się bliżej przyglądać dwa lata później.

Wtedy, gdy wywiesiłam w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego wiersz Juliana Kornhausera, dedykowany właśnie tym dwóm studentom: "Oskarżenie/ Jankowi Smykale i Stanisławowi Kruszyńskiemu/ Nie pytaj gdzie żyjesz jak ma na imię mężczyzna, który boi się/ zajrzeć do słownika swoich wątpliwości/ czemu dzień jest lekki od potu tak samo we wtorek jak i w/ niedzielę jak lekko jedzie się do miasta z napisem koniec/ nie są to pytania dla dorosłych ludzi/ którzy swoje siwe włosy sprzedają...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3476

Spis treści

Ekonomia

31 funduszy do wyboru
39,56 mld zł w TFI
Airbus: rentowność A380 później
Alicja Kornasiewicz kontra Emil Wąsacz
Amerykanin prezesem
Arcelor: drożeje stal
Argentyna: zamiana ostateczna
BIS: rekordowy rok emisji
BSE: nadal embargo dla Kanady
Bezrobocie bez zmian
Boeing: dymisja za romans
Bombardier: poświęcenie załogi
Chcą rosnąć szybciej
Chiny w G7
Chińska oferta wciąż tania
Coraz więcej autogazu
Do euro droga daleka
Drożały największe spółki
Dwa konkursy na dyrektora
EBOR w Możejkach
Energia bez pośredników
IATA: dobry 2004 rok
ING BSK: cena sprzedaży bliska referencyjnej
Inwestycja Baterpolu
Kim Wu-czung ma się dobrze
Kursowe rozterki RPP
Lufthansa: wyższa dopłata
Najwięcej zyskają najbogatsi
Nextira razem z Energisem
Nie ma chętnych na Hutę Szkła Orzesze
Niemcy zrezygnowali
Niemcy: rekordowy handel
Niespodziewane podwyżki
Oferta BAE Systems
Ożył rynek reklam
PKS Oświęcim: trzeba próba prywatyzacji
PZU Życie: pod lupą UOKiK
Pieniądze z emisji na inwestycje
Polityka nie zaszkodziła
Porsche bez silników lotniczych
Pożegnanie z Jupiterem
Procedury muszą być przejrzyste
Protesty kolejarzy
Protesty małych firm komputerowych
Prywatyzacja Niewiadowa
Ropa nadal w górę
Rośnie udział w rynku
Rząd milczy, podwyżka wstrzymana
Ręce związane na siedem lat
SPÓŁKI GIEŁDOWE
Siedem firm zyskało na zmianach
Sklepy warte 80 mln złotych
Składki na ZUS bez zmian
Sprzeczne interesy portów lotniczych
Spór Polnordu z Budmarkiem
Spłacono długi FSO
Swoboda dla wszystkich
Słowacy znów skuszą Koreańczyków
Toyota: R&D w Australii
Vectra przejęła Śląską Telewizję Kablową
Vivendi zapowiada walkę w sądzie
Więcej akcji w portfelach
Wstęp do prywatyzacji
Wyjątek ważny dla Polski
Wyższe rezerwy
Za pół roku do kupienia w okienku
Zagadka niskich stóp
Zawiniła giełda
Zgoda na kupno Elkem
Łódzkie MPK chce kupić autobusy
Zamów abonament