![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Teraz Szachtar
Dochodziła 90. minuta, gdy przed polem karnym Islandczyków został sfaulowany Brazylijczyk Elton. Kibice domagali się, by oddać piłkę jego rodakowi Edsonowi, więc ten stanął w rozkroku jak Roberto Carlos w dawnych czasach, wziął rozbieg na dwa kroki i strzelił mocno i celnie w lewy róg. Islandzki bramkarz nawet nie zdążył mrugnąć oczami. Edson podtrzymał opinię superwykonawcy rzutów wolnych, a także polepszył ocenę z dostatecznej na dobrą dla całej drużyny.
Legia miała przewagę przez cały mecz. Gracze Hafnarfjoerdur dwukrotnie zagościli pod bramką Łukasza Fabiańskiego, nie czyniąc mu żadnej krzywdy. Islandzcy obrońcy i bramkarz mieli za to pełne ręce roboty. Gdyby ofensywni zawodnicy Legii mieli trochę więcej umiejętności i szczęścia, powinni zdobyć 5- 6 goli. Sam Piotr Włodarczyk przynajmniej trzy. Mocno przesadzone były wiadomości o tym, że napastnik Legii narodził się na nowo, strzela bramki z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
