Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Miało być piękne lato

12 sierpnia 1995 | Plus Minus | ES

Chorwacja

Miało być piękne lato

Elżbieta Sawicka

Na kilka dni przed wkroczeniem wojsk chorwackich do samozwańczej republiki Serbów krajińskich, czyli przed operacją "Burza" i pierwszymi strzałami w kierunku Knina, na wybrzeżu adriatyckim panowała całkowita sielanka. Turyści beztrosko kąpali się i opalali. Nieświadomi kompletnie, że trwa właśnie koncentracja wojsk, jeździli na nartach wodnych i z pluskiem wpadali do morza z wynalazku zwanego "crazy banana". Dzieci pochłaniały sladoledy, czyli lody, dorośli chłodzili się piwem i wodą mineralną. Toczyło się zwyczajne, leniwe, trochę nudnawe życie plażowe.

Ciężki wysiłek propagandowy

To miał być przełomowy rok dla chorwackiej turystyki, która od początku wojny w Jugosławii dramatycznie się załamała. W latach 80. Chorwacja -- ze swoim liczącym 1800 km wybrzeżem iponad tysiącem wysp, wspaniałymi warunkami klimatycznymi, zróżnicowanym krajobrazem i niezłą bazą hotelową -- stawała się z wolna turystyczną potęgą. W 1985 roku odwiedziło ją ponad dziesięć milionów turystów, w 1990, roku początku konfliktu na Bałkanach -- 8, 5 miliona. O następnych latach statystyki milczą, ale wiadomo, że plaże nadadriatyckie opustoszały. Ujawniono dane za rok ubiegły: w 1994 przyjechało do Chorwacji 3, 4 mln turystów.

Dawniej wśród...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 555

Spis treści
Zamów abonament