Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Lekcja wieczności, czyli razem przeżyć i śmiech, i lęk

04 grudnia 2006 | Kultura | BM

ROZMOWA Jurij Andruchowycz o pisarskich powinnościach i niezgodzie na europejską hipokryzję Lekcja wieczności, czyli razem przeżyć i śmiech, i lęk

Rz: W nagrodzonej Angelusem powieści "Dwanaście kręgów" pisze pan o Ukrainie, że "wszystko, czego sobie życzymy, o czym myślimy i czego się spodziewamy, z pewnością nam się przydarzy. Sęk w tym, że zawsze za późno i zawsze jakoś inaczej". Do jakiego świata przynależy pańska ojczyzna? Bliżej jej do wschodu czy zachodu Europy?

Jurij Andruchowycz : Całe piękno Ukrainy bierze się stąd, że na to pytanie nie ma odpowiedzi. Kraj jest bardzo radykalnie podzielony pomiędzy zwolenników Rosji i całą resztę, której jednak nijak nie da się nazwać europocentryczną, ale która zawsze opowiadała się za niepodległością i niezależnością. W historycznej skali widać, że Ukraina się rozwija, tyle że bardzo powoli. Idziemy we właściwym kierunku, ale czasem zbaczamy z drogi lub się cofamy. Charakterystyczne, że w moim kraju o żadnej sprawie nie można mówić...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4008

Spis treści
Zamów abonament