Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czwarta Rzeczpospolita, trzecie przewerbowanie

01 września 2007 | Plus Minus | Rafał A. Ziemkiewicz
źródło: Nieznane

Czwarta Rzeczpospolita, trzecie przewerbowanie Nominacja Kaczmarka nie była pomyłką, ale wynikała z przyjętej ogólnej strategii polityki personalnej, która właśnie przyniosła PiS spektakularną klęskę

Jakkolwiek zakończą się obecne kłopoty Prawa i Sprawiedliwości, nie ulega wątpliwości, że Jarosław Kaczyński sam je sobie ściągnął na głowę. Można się do woli oburzać na nielojalność Janusza Kaczmarka wobec partii, która uczyniła go prokuratorem krajowym, a potem szefem kluczowego ministerstwa, ale trudno się dziwić jego zachowaniu. Decyzję o rozpoczęciu pracy w aparacie represji podejmował w najciemniejszych latach Peerelu po wprowadzeniu stanu wojennego - trudno uznać to za kwalifikację moralną do czyszczenia Polski z pozostałości komunizmu. Robił karierę za Jaruzelskiego, robił ją za Buzka i za Millera, nie można się dziwić, że zaszedłszy wysoko z nadania Kaczyńskich, podejmował (jak przynajmniej na razie wszystko wskazuje) działania mające zagwarantować mu jej kontynuowanie po zmianie rządzącej ekipy. By użyć potocznego powiedzonka, widziały gały, co nominowały, i tłumaczenia, że Kaczmarek zataił swą przynależność do PZPR w ankiecie personalnej, budzą politowanie.

Według działaczy PiS postawienie przez przywódców ich partii na tego właśnie człowieka należy dziś uznać za nieszczęśliwy wypadek - ot, wilk przebrał się w owczą skórę i zdołał, niestety, zmylić przywódcę moralnej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4301

Spis treści
Zamów abonament