Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak prezydent tworzył rządy i jak powstawały same

06 października 1993 | Kraj | KG

Jak prezydent tworzył rządy i jak powstawały same

Przy tworzeniu rządu PSL -- SLD Lech Wałęsa trzyma się etykiety. Mimo że liderzy tych partii proszą go o rozmowę, nie zgadza się. Może pomóc, ale nie chce. Gdyby przyjął ich teraz, kiedy uzgadniają dopiero kształt rządu (i mają z tym kłopoty) , mógłby być przez opinię publiczną uznany za współtwórcę gabinetu. Bardzo chce tego uniknąć.

Z drugiej strony nie wykonuje ruchów, które by uniemożliwiły powstanie takiego rządu. Dopomina się o trzech kandydatów na premiera nie dlatego, że tworzącej się koalicji chce rzucić pod nogi kłodę nie do przekroczenia. To raczej wstępna próba sił; Lech W ałęsa wysonduje, na jak duży opór może w przyszłości ze strony koalicji natrafić. A ponadto jest tu trochę ambicji, trochę chęci w ykazania się stanowczością.

Jedna dyskretna ingerencja

Nie pomagając rządowi PSL -- SLD powstać, prezydent chyba jednak chciałby, aby udało się go utworzyć (czyli, aby nie było w rządzie UD) . W przedwyborczym w ywiadzie dla "Polityki" pytany, co zrobi, jeśli w Sejmie PSL i SLD będą miały ponad połowę mandatów, odpowiedział m. in. "W tedy dołączam do narodu i kontroluję, pilnuję i punktuję rząd -- w skazuję, co robi źle. (. .. ) I być może w takim układzie dla Polski osiągnąłbym w ięcej niż w ówczas, gdy muszę popierać...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 81

Spis treści
Zamów abonament