Juszczenko ponownie zaufał Julii
Ukraińscy politycy: prezydent posłuchał rad Lecha Kaczyńskiego
Wiktor Juszczenko zgłosił kandydaturę Julii Tymoszenko na premiera Ukrainy. Byłej sojuszniczce z czasów pomarańczowej rewolucji prezydent postawił jednak warunek: jej partia musi doprowadzić w parlamencie do uchwalenia kilkunastu ustaw przewidzianych w umowie koalicyjnej. – Myślę, że wystarczą na to dwa, trzy dni – powiedział.
Prezydentowi bardzo zależy, by deputowani demokratycznej większości poparli m.in. ustawę o likwidacji immunitetu poselskiego oraz ulg i przywilejów dla członków parlamentu, ustawę o Gabinecie Ministrów (oficjalna nazwa rządu) dającą większe uprawnienia premierowi oraz ustawę regulującą kompetencje władz centralnych i lokalnych. Prezydent zasugerował także, że stanowisko wiceprzewodniczącego parlamentu powinien otrzymać przedstawiciel opozycji, zapewne Partii Regionów dotychczasowego szefa rządu Wiktora Janukowycza.
Głosowanie w sprawie kandydatury Julii Tymoszenko miało się odbyć już wczoraj, jednak zostało odłożone (być może do wtorku). – Żądania prezydenta mogą wydłużyć procedurę wyboru szefa rządu – tłumaczy Ołeksandr Turczynow,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta