Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jan Wieluński

05 lutego 1996 | Ekonomia | AK

Sylwetki biznesu

Jan Wieluński

Do Bydgoskiej Fabryki Kabli przyszedł z nakazu podjęcia pracy po ukończeniu Politechniki Gdańskiej. Miał obowiązek pozostać trzy lata; został już 29, przechodząc w międzyczasie wszystkie szczeble kariery do dyrektora i prezesa zarządu włącznie. Obie te funkcje pełni obecnie, podkreślając, że tamto skierowanie go do Bydgoszczy okazało się trafem szczęśliwym. -- Czy można czuć się inaczej, gdy firma, która zdążyła się już sprywatyzować i wejść na giełdę, przynosi zyski irozwija się według standardów europejskich? -- mówi.

Bydgoska kablownia należy do przedsiębiorstw najwcześniej sprywatyzowanych w branży. W 1991 roku firma rozpoczęła rozmowy z zachodnimi koncernami, gdyż, jak mówi, mimo stabilnej sytuacji ekonomicznej było jej za ciasno w pancerzu państwowego przedsiębiorstwa. Podkreśla, że współpraca dyrekcji z radą pracowniczą i związkami zawodowymi również układała się harmonijnie. Wielu dziwiło się więc, po co dobrej firmie prywatyzacja, skoro status przedsiębiorstwa państwowego daje poczucie stabilizacji.

On uważał jednak, że przedsiębiorstwu potrzebny był właściciel i jednoosobowe kierownictwo. -- Trójwładza nie mogła przecież stanowić wzoru, którego należało się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 665

Spis treści
Zamów abonament