Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prestiż pozowany

14 stycznia 2009 | Styl życia | Janusz Miliszkiewicz
U Olgi  Wolniak  zamówiono portret Elżbiety Pendereckiej. Powstał na podstawie oficjalnej fotografii
źródło: archiwum malarki
U Olgi Wolniak zamówiono portret Elżbiety Pendereckiej. Powstał na podstawie oficjalnej fotografii
Portret Jolanty Kwaśniewskiej wśród dzieci  pt. „Samarytanka Trzeciej Rzeczypospolitej” pędzla Jerzego Mecha (katalog wystawy)
źródło: Rzeczpospolita
Portret Jolanty Kwaśniewskiej wśród dzieci pt. „Samarytanka Trzeciej Rzeczypospolitej” pędzla Jerzego Mecha (katalog wystawy)
Chłopcy Tomasza Karabowicza (archiwum malarza)
źródło: Rzeczpospolita
Chłopcy Tomasza Karabowicza (archiwum malarza)
Odpoczywający malarz Franciszek Maśluszczak według Pawła Kotowicza  (archiwum malarza)
źródło: Rzeczpospolita
Odpoczywający malarz Franciszek Maśluszczak według Pawła Kotowicza (archiwum malarza)
Waldemar Pawlak Jerzego Mecha. Portret z wystawy w Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego (katalog wystawy)
źródło: Rzeczpospolita
Waldemar Pawlak Jerzego Mecha. Portret z wystawy w Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego (katalog wystawy)

Na świecie zamówienie portretu to ważny element życia towarzyskiego i zawodowego awansu. Polacy rzadko korzystają z usług portretowych

W dwudziestoleciu międzywojennym, kiedy chłop się wzbogacił, to u wędrownego fotografa zamawiał portret swój i żony, bo portrety widział we dworze. Wtedy równano do góry, bo istniała „góra”.

W tamtym czasie wielu malarzy żyło z portretowania. Najbardziej znany przykład to Witkacy, który ustalił słynny Regulamin Firmy Portretowej, z cennikiem poszczególnych typów portretu – od najbardziej przetworzonego, czyli bliskiego karykatury, po realistyczny, czyli wylizany. W PRL prywatne zamawianie portretu uznano za przejaw zgniłego gustu, bo burżuazyjnego. Pół wieku wystarczyło, aby ta tradycja zanikła nad Wisłą.

Oglądamy w muzeach wizerunki kapitalistów sprzed 100 lat. Na aukcjach krążą malowane z modela portrety Marszałka lub prezydenta Mościckiego. Zapytałem osoby, które prowadzą bogate życie towarzyskie, czy u kogoś w domu lub w biurze widziały dziś zamówiony portret? Beata Tyszkiewicz nie widziała. Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club, również nie. Zapytałem samych artystów, czy ktoś u nich prywatnie zamawia portrety?

Pani musi być piękna

Edward Dwurnik od 1972 r....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8216

Spis treści
Zamów abonament