Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Na co musimy pozwolić windykatorowi

11 marca 2009 | Gazeta prawa i podatków | Jerzy Domagała

Każdego z nas sytuacja może postawić w jednej z ról: wierzyciela lub dłużnika. I w każdej – zwłaszcza w kryzysie – możemy się spotkać z firmą, która zajmuje się odzyskiwaniem długów.

Droga sądowa jest długa, a wynik komorniczej egzekucji często niepewny. Firmy windykacyjne są szybsze i skuteczniejsze. Zdarza się jednak, że niektóre stosują metody naruszające prawo, a nawet własne zasady dobrych praktyk: zastraszają, wywierają presję, naruszają godność osoby dłużnika itp.

Jeśli jednak działalność ta wykonywana jest zgodnie z prawem i wszelkimi normami, pełni wiele pozytywnych funkcji. Zmniejsza ryzyko upadłości przedsiębiorstw, a przez to chroni miejsca pracy. Nie ma konieczności podnoszenia cen dla zrekompensowania strat i pokrycia kosztów utraty majątku, dzięki czemu konsument zwiększa swoje zdolności zakupowe. W czasach erozji norm społecznych, takich jak lojalność i dotrzymywanie zobowiązań, działalność ta ma także wymiar etyczny.

Brak okładki

Wydanie: 8264

Spis treści
Zamów abonament