Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dziennik pisany nocą

23 marca 1996 | Plus Minus | GH

Dziennik pisany nocą

Gustaw Herling-Grudziński

Moskwa, 15 maja 2000

Od dziesięciu dni jestem "wysłannikiem specjalnym" turyńskiej

La Stampa w Moskwie. Tak oto urzeczywistnia się mój sen, za późno niestety, czuję na ramionach większy wciąż ciężar osiemdziesięciu lat. Ale Bogu dzięki i za to. Znałem Związek Sowiecki i później Rosję z lektur tylko, choć obecny ambasador RP w Moskwie Andrzej Drawicz był łaskaw nazwać mnie kiedyś sowietologiem i rusycystą

honoris causa. No i oczywiście podczas wojny spędziłem dwa lata w stranie rabow, stranie gospod

w niezbyt wygodnej do obserwacji i nauki pozycji raba nad Morzem Białym. Leningrad na przykład, dziś Petersburg (a podobno wkrótce znowu Leningrad) . Jak marzyłem o jego poznaniu, o przemierzeniu na wszystkie strony miasta wielkich pisarzy rosyjskich (Dostojewskiego przede wszystkim) ! A widziałem go tylko przelotnie przez szparę czornogo worona, karetki więziennej, w drodze z dworca do Peresyłki

i z powrotem (nocą oczywiście) . Do Moskwy zaproszono mnie co prawda w roku 1991, na prezentację mojej książki w przekładzie rosyjskim, ale po świeżym zawale kardiolog był takiej wyprawie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 707

Spis treści
Zamów abonament