Ważny kontrakt warto powierzyć zawodowcowi
Jeśli strony chcą, by ich ustalenia były wiążące i rodziły obowiązki, które mogą być egzekwowane w sądzie, muszą zadbać o profesjonalne ich sformułowanie
Taki wniosek płynie z wyroku Sądu Najwyższego. W tej sprawie chodzi o dokument prywatny nazwany porozumieniem. Podpisali je w listopadzie 2001 r. Ryszard P. i Bogdan K.
Porozumienie mówiło, że strony postanawiają zakupić akcje w spółce akcyjnej Rzeszowskie Zakłady Graficzne od spółki z o.o. Inwestor ze środków Ryszarda P. i na jego nazwisko. Produkcja zakładów miała być przeniesiona, a nieruchomość, w której zakłady prowadziły wówczas produkcję, przekazana do wyłącznej dyspozycji Ryszarda P. W porozumieniu zapisano m. in., że wszystkie decyzje organizacyjne i finansowe będzie podejmował Ryszard P., a Bogdan K. zajmie się nadzorem nad produkcją i rozwojem zakładów.
Za pieniądze jednego
Źródłem sporu stał się zapis dotyczący partycypacji w akcjach spółki: Ryszardowi P. miało przypaść 60 proc., a Bogdanowi K. 40 proc.
Ryszard P. nabył wskazany w porozumieniu pakiet akcji. Zobowiązał się do spłacenia zadłużenia zakładów,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta