Łoś na Woli
21 maja 2009 | Życie Warszawy | Marek Kozubal
W nocy z poniedziałku na wtorek przy centrum handlowym Fort Wola pojawił się łoś. Biegał po pustym parkingu samochodowym.
Gdy na miejscu zjawili się strażnicy miejscy i dwaj łowczy, przeskoczył przez siatkę i uciekł w kierunku ul. Białowieskiej. Skrył się w zagajniku. Tam został uśpiony przez łowczego. Łoś został przewieziony do Puszczy Kampinoskiej. W tym miesiącu w zachodniej części Warszawy łowczy w bezkrwawy sposób odławiali już sześć łosi. Nie tylko na Bemowie i Woli, ale także w Ursusie.