Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Australia – ojczyzna tenisistów

15 stycznia 2010 | piątek+ | Krzysztof Rawa
Drużyna Australii  z Pucharem Davisa. Od lewej: Bob Mark, Neale Fraser, kapitan reprezentacji Harry Hopman, Rod Laver i Roy Emerson, tuż po finałowym zwycięstwie 5:0 z Włochami  21 grudnia  1961 r. w Sydney
źródło: AFP
Drużyna Australii z Pucharem Davisa. Od lewej: Bob Mark, Neale Fraser, kapitan reprezentacji Harry Hopman, Rod Laver i Roy Emerson, tuż po finałowym zwycięstwie 5:0 z Włochami 21 grudnia 1961 r. w Sydney
 Rod Laver  to dla wielu wciąż najlepszy gracz wszech czasów
źródło: AFP
Rod Laver to dla wielu wciąż najlepszy gracz wszech czasów

Wielki Szlem w Melbourne co roku przypomina, że sportową kulturę Australii przez lata pomagał kształtować tenis. Nie widać wprawdzie następców Roda Lavera i Margaret Court, ale pięknych tradycji nic Australijczykom nie zabierze

Od lat wiadomo, że hen, daleko, na półkuli południowej ludzie bardziej niż gdzie indziej kochają sport. W każdej postaci. Więcej niż 11 mln Australijczyków powyżej 15. roku życia przynajmniej raz w tygodniu bierze udział w jakichś zawodach, ćwiczy, bawi się sportem rekreacyjnie.

Tenis ma w tym dziele pozycję wyjątkową. Według Sweeney Sports Report z listopada 2009 r. aż 58 proc. Australijczyków uważa go za najbardziej interesujący sport. To także numer 1 w rankingu oglądalności telewizyjnej, zajmuje trzecie miejsce, gdy policzyć aktywnych graczy, oraz piąte pod względem liczby widzów na trybunach.

Data pierwszego turnieju Australian Open (1905) skłania do stwierdzenia, że ponad sto lat tradycji musiało przynieść efekty, lecz prawda jest trochę inna. Entuzjazm dla tenisa pojawił się wtedy, gdy Australijczycy zobaczyli, że potrafią się zmierzyć ze światem. W pierwszych i wielu następnych mistrzostwach Australii takich okazji nie było wcale.

Na wydzierżawioną od krykiecistów trawę przy St. Kilde Road w Melbourne przybyło 105 lat temu na pierwszy turniej ledwie 17 graczy. To były, dokładniej rzecz ujmując, mistrzostwa Australazji, aby można było uwzględnić gości z Nowej Zelandii. Przenoszone z miasta do miasta, z Melbourne do Sydney, z Sydney do Adelajdy, Brisbane, Perth, a nawet Christchurch i Hastings dopiero w 1927 roku zostały oficjalnymi mistrzostwami Australii, a w 1969 roku...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8523

Spis treści
Zamów abonament