Węglowa gorączka rozpaliła inwestorów
Wysokie ceny rozbudzają entuzjazm, ale do budowy nowych kopalń jeszcze daleko.
barbara oksińska
W tak dobrych nastrojach pracownicy kopalń Dnia Górnika, zwanego Barbórką, nie świętowali już od kilku lat. Ceny węgla utrzymują się na wysokim poziomie, spółki wydobywcze nie szczędzą pieniędzy na nagrody dla załogi, a rząd zapewnia, że czarne paliwo jeszcze przez wiele lat pozostanie głównym surowcem dla energetyki. Nic dziwnego, że inwestorzy z większym entuzjazmem patrzą na górnicze projekty. Przed nimi jednak sporo wyzwań – od trudnych relacji z przedstawicielami rządu po problemy z pozyskaniem finansowania.
– W Polsce jest miejsce na nowe kopalnie. Koniunktura na rynku surowców jest cykliczna, dlatego obecne ceny węgla nie są tu najważniejsze. Kluczowe są perspektywy, a te – biorąc pod uwagę, że Polska energetyka jeszcze przez co najmniej 40 lat będzie oparta na węglu – są dla inwestorów bardzo dobre – przekonuje Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta