Czego "nie wolno", a czego "tylko nie wypada"
Fundacja Helsińska edukuje
Czego "nie wolno", a czego "tylko nie wypada"
Przed kilkoma tygodniami tv wyemitowała program poświęcony narkomanii. Między innymi pokazano -- w zbliżeniach -- twarz zaćpanej dziewczyny, przeprowadzono z nią rozmowę.
Ktoś później gdzieś protestował, że tak nie wolno, ktoś temu pierwszemu "ktosiowi" odpowiadał, że wszystko w porządku, bo narkomanka ponoć miała wyrazić zgodę, a nawet wziąć jakąś gratyfikację w pieniądzach.
Zdaje się, że nawet wśród dziennikarzy zdania były podzielone, bo dzwoniono do nas i dopytywano się o nasze zdanie. A więc podejmujemy temat.
Nie chodzi o tę konkretną sprawę ani o konkretny program, ale o kwestię ogólniejszą:
-- czy i kiedy "wolno" pokazywać człowieka w programie,
-- czy zawsze zgoda zainteresowanego usprawiedliwia dziennikarza,
-- jaka jest różnica między zakazem prawnym ("nie wolno") i naruszeniem zawodowej etyki ("nie wypada") .
Wizerunek człowieka jest jednym z jego dóbr osobistych. Dobra osobiste są chronione przez polskie prawo cywilne: nie wolno ich naruszać w sposób bezprawny. Dlatego nie wolno...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta