Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tajemnice ustępu ósmego

05 stycznia 2012 | Kraj | Michał Majewski Paweł Reszka
Bartosz Arłukowicz wszedł do resortu zdrowia, gdy konflikt z lekarzami był nie do uniknięcia. Jednak popełnił polityczny błąd, zapewniając w grudniu, że 2 stycznia pacjenci bez kłopotu zrealizują w aptekach recepty
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
Bartosz Arłukowicz wszedł do resortu zdrowia, gdy konflikt z lekarzami był nie do uniknięcia. Jednak popełnił polityczny błąd, zapewniając w grudniu, że 2 stycznia pacjenci bez kłopotu zrealizują w aptekach recepty
Ówczesna minister zdrowia Ewa Kopacz od początku sugerowała, że przeciwnicy reformy stają  po stronie koncernów farmaceutycznych
autor zdjęcia: Seweryn Sołtys
źródło: Fotorzepa
Ówczesna minister zdrowia Ewa Kopacz od początku sugerowała, że przeciwnicy reformy stają po stronie koncernów farmaceutycznych

W sprawie leków zawiedli wszyscy: rząd, opozycja, Sejm i lekarski samorząd. Zapłacił jak zawsze pacjent

Awantura między rządem a lekarzami to spór o odpowiedzialność i pieniądze. Sprawa opisana jest zaledwie w jednym ustępie (art. 48 ust. 8) wielkiej ustawy o refundacji leków.

Napisano w nim, że jeśli lekarz wypisze receptę na lek refundowany (czyli ten, do którego dopłacają podatnicy) niezgodnie z przepisami, ponosi odpowiedzialność finansową. Musi oddać dopłatę wraz z odsetkami – gdy da lekarstwo komuś, kto nie jest ubezpieczony, albo przepisze je bez uzasadnienia medycznego. Ma także obowiązek wypisać, w jakim procencie lekarstwo jest refundowane – dane znajdzie w spisie leków dostępnym na stronie Ministerstwa Zdrowia.

Ewa Kopacz, nagrodzona za reformy ochrony zdrowia fotelem marszałka Sejmu, wyniośle milczy

I wcześniej lekarze odpowiadali za swoje błędy, ale tylko ci, którzy mieli podpisane umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Za innych płacił pracodawca.

Ani słowa o niezadowoleniu

Od początku rząd nie ukrywał tego, że chce, by lekarze ponosili kary za błędy, które popełnili przy wypisywaniu recept.

Mógł się o tym przekonać każdy, kto przeczytał projekt ustawy. Jeśli był niezbyt jasny, można było sięgnąć do uzasadnienia. Tam napisano: „wprowadzono jednoosobową odpowiedzialność osoby uprawnionej za ordynację leków", czyli lekarza. Przypomniano, że do tej pory odpowiadał i kary płacił nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9124

Wydanie: 9124

Spis treści
Zamów abonament