Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wolne państwo poety Mirona

15 lutego 2012 | Kultura | Jacek Cieślak
Miron Białoszewski w mieszkaniu przy placu Dąbrowskiego w Warszawie w 1964 r.
źródło: Forum
Miron Białoszewski w mieszkaniu przy placu Dąbrowskiego w Warszawie w 1964 r.
Miron Białoszewski, Tajny dziennik, Znak, 2012
źródło: Rzeczpospolita
Miron Białoszewski, Tajny dziennik, Znak, 2012

Nieszablonowy, kontrowersyjny „Tajny dziennik” Białoszewskiego to manifest dystansu wobec świata i ludzi

Po lekturze 924 stron z lat 1975 – 1983, które będą wydarzeniem literackim roku, zastanawiałem się, czy ich autor miał wielką intuicję, czy zgrzeszył oportunizmem.

Gdyby zgodnie z pierwszą sugestią zapiski mogły być opublikowane w 2000 r., mniejszości seksualne zyskałyby mocnego patrona. Decyzja o odtajnieniu notatek dopiero po 2010 r. sprawia, że pisarz trafia na falę Ruchu Palikota.

Penis za 5 dolarów

W peerelowskiej Warszawie czuł się wolny jak surrealiści w Paryżu i bitnicy w Nowym Jorku: tworzył państwo w państwie – pisze Tadeusz Sobolewski, autor przedmowy. Do pełnej otwartości na temat homoseksualizmu Miron dojrzał jednak dopiero w ostatniej części zapisków: „Traktowałem swoje potrzeby homo jako przejściowe, że niby kiedyś znormalnieję. Mając 15 czy 16 lat, zadałem sobie pytanie: kiedy? Niby zmienię się z dnia na dzień? Nie. Wobec tego trzeba przyjąć siebie takiego, jakim się jest (...) Wszelkie słyszane określenia i przezwiska owych gustów nie przejmowały mnie specjalnie. (...) szkoliłem swój upór i nieprzemakalność. W seksie i w pisaniu. Nie przejmując się krytyką". Oto spóźniona publikacja deklaracji gejowskiej dumy. Nie wiadomo, jak to...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9158

Wydanie: 9158

Spis treści
Zamów abonament